piątek, 31 lipca 2015

Papierowe miasta

 W tym poście chciałem napisać moją "recenzje" z premiery filmu Paper Towns (papierowe miasta). Na początku chciałbym wyjaśnić tytuł filmu,papierowe miasta to tak naprawdę miejsca/e na mapie które nie istnieje,autorzy dodają je żeby zobaczyć czy ktoś kopiuję ich autorskie mapy. Film opowiada o dwóch sąsiadach, nie wiem czy można nazwać ich do końca przyjaciółmi.W młodych latach przyjaźnili się ze sobą ale później wszystko się urwało.W ostatnie dni szkoły, kiedy główny bohater myśli że już żaden cud się nie przydarzy wszystko zmienia obroty.Przychodzi do niego miłość jego dzieciństwa,Margo.Zaprasza go do wzięcia z nią udziału w specjalnej misji przeciwko jej ex kolegom.Chłopak przyzywa najlepszy dni w swoim całym życiu.Jednak kiedy przez cały czas szukał swojego cudu i podróżował za nim aż dwa tysiące kilometrów,okazuje się że swój cud miał zawsze przy sobie i nie musiał go wcale szukać.Dla mnie przekaz filmu był taki że warto w życiu skupić się bardziej na swoim życiu i nie tracić czasu na niepotrzebne sprawy.Trzeba żyć dniem dzisiejszym i nie planować za dużo tylko być bardziej spontanicznym.Mówi też że trzeba nabrać trochę odwagi i dodać do życia trochę pikanterii bo w życiu liczą się tylko chwile.Mnie osobiście film podobał się bardzo i naprawdę polecam wam pójść na niego do kin.Daje trochę do myślenia nad swoim życiem i co naprawdę się w nim liczy.